Geoblog.pl    rataj    Podróże    Kuba 2013    Wieczór w teatrze
Zwiń mapę
2013
30
lis

Wieczór w teatrze

 
Kuba
Kuba, Cienfuegos
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 11235 km
 
Głodni po dniu pełnym wrażeń pierwsze co zrobiliśmy po powrocie to wybraliśmy się na pizzę. Przed okienkiem z pizzą spotkaliśmy kolejnych Polaków w trakcie naszych wakacji i przy okazji powymienialiśmy się doświadczeniami na Kubie. Najedzeni ruszyliśmy w stronę teatru kupić bilety. Po drodze wydaliśmy różne niepotrzebne już nam w podróży drobiazgi takie jak: mydło, pastę do zębów, papier toaletowy, długopis, klapki, kosmetyki. O mało co nie wywołaliśmy sprzeczki między Kubankami bo paczkę dostała tylko jedna z nich. My jednak poszliśmy spokojnie dalej do teatru. Niestety o 18:00 kasy były zamknięte więc postanowiliśmy wrócić tuż przed spektaklem, który miał się zacząć o 21. Powoli wróciliśmy na naszą case. Wracając kolejny raz byliśmy zaskoczeni tym, że kierowcy w Cienfuegos zatrzymują się czasami na przejściach by przepuścić pieszych. W innych miastach to się nam nie zdarzało. Ogólnie na Kubie należy bardzo uważać przy przechodzeniu przez jezdnię bo kierowcy rzadko kiedy przejmują się pieszymi. Wracając na casa zakupiliśmy jeszcze zimne napoje na wieczór oraz na jutrzejszą podróż autobusem. Na całej Kubie jest tak, że napoje w sklepach czy na stacjach benzynowych są w tej samej cenie: 1.5 CUC za 1.5l napojów słodkich (np. tucola), 0.7 CUC za 1.5l wody mineralnej, 0.5 CUC za puszkę 0.35l napojów słodkich, 1 CUC za puszkę 0.35l piwa. W restauracjach, caffeteriach czy w casach ceny mogą być nieznacznie wyższe. Kiedy zbliżała się 21 wyruszyliśmy ponownie w stronę teatru. Przedstawienie, na które planowaliśmy się wybrać miało opis "humoristico". Uznaliśmy, że komedia będzie w sam raz dla nas, nawet biorąc pod uwagę brak znajomości hiszpańskiego. Uznaliśmy, że jak nie będzie podobać to zawsze możemy po prostu wyjść. Gdy byliśmy już po teatrem pani z obsługi zwróciła nam uwagę, że krótkie spodnie Marcina są nieodpowiednie i nie możemy tak wejść. Na szczęście był jeszcze czas i ponownie wróciliśmy na casa ubrać lekko brudne, ale za to długie spodnie. Bilety w cenie 5 CUC od osoby (Kubańczycy płacą po 5 peso) dostaliśmy na bardzo dobre miejsca: 3 rząd na środku. Kilka minut po 21 zaczęło się przedstawienie. Na początek wyszedł jakiś amigo w garniturze i zaczął coś mówić do mikrofonu. Na początku myśleliśmy, że to dyrektor teatru zapowiada dzisiejszą sztukę. Jednak gość mówił mówił i mówił. Publiczność co chwila wybuchała głośnym śmiechem. Powoli zdaliśmy sobie sprawę, że słowo "humoristico" to niekoniecznie będzie znaczyło komedię, ale prędzej kabaret. Z tego co zrozumieliśmy gość opowiadał coś o podrywaniu w rożnych krajach, o lataniu samolotem, o onanizowaniu się czy o rozbieraniu się. Wytrzymywaliśmy jego żarty przez 45 minut, ale dłużej nie daliśmy rady i wymknęliśmy się by wrócić na naszą casa.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (1)
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 11.5% świata (23 państwa)
Zasoby: 365 wpisów365 277 komentarzy277 2348 zdjęć2348 129 plików multimedialnych129
 
Moje podróżewięcej
24.07.2021 - 06.08.2021
 
 
04.06.2019 - 14.06.2019
 
 
21.07.2018 - 29.07.2018