Drugi dzien w Singapurze rozpoczynamy od udania sie na wyspe Sentosa, ktora jest wielkim parkiem rozrywki. My ze wszystkich atrakcji wybieramy delfinarium i oceanarium. Bierzemy udzial w pokazie delfinow, a potem ogladamy wiele morskich stworzen w wielkim w oceanarium. Odwiedzamy tez plaze. ktora jest dla nas najdalej wysunietym na polnoc punktem calego wyjazdu. Tylko 136km od rownika. Po wyspie Sentosa jedziemy do Chinatown na male zakupy, odwiedzamy rowniez dzielnice Little India, oraz dzielnice arabska. Wracamy do hotelu, przebieramy sie i ruszamy w droge do Malezji. Zalatwiamy ostatnie zakupy i zabiera nam to tyle czasu, ze prawie ostatnim mozliwym autobusem wyruszamy do Johor Bahru w Malezji. Stad planowalismy odrazu jechac do Melaki, ale okazuje sie ze nie ma juz dzis zadnych kursow. Ostatni byl o 21 a jest po 23. Musimy wiec znalezc hotel, co nawet szybko nam sie udaje i spimy w najbardziej do tej pory ekskluzywnym hotelu.