Geoblog.pl    rataj    Podróże    Patagonia 2025    Treking do wulkanów w Parque Nacional Pali Aike
Zwiń mapę
2025
25
lis

Treking do wulkanów w Parque Nacional Pali Aike

 
Chile
Chile, Parque Nacional Pali Aike
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 15444 km
 
Tym razem obudziśmy się bardzo wcześnie, bo przed szóstą. Wszystko po to, by o siódmej wyruszyć do Parque Nacional Pali Aike. Na śniadanie zeszliśmy kilka minut przed 6:30. Mikołaj uznał, że jazda autem w piątkę będzie bardzo męcząca, więc postanowił wybrać się do portu, spróbować zdobyć bilet i załapać się na statek na Isla Magdalena. Szybciej skończył śniadanie i piechotą ruszył w stronę portu. Reszta z nas czekała na wiadomość, czy udało mu się zdobyć bilet, a kiedy już się dowiedzieliśmy, że to się udało ruszyliśmy na północ, w kierunku Pali Aike. Droga wiodła wzdłuż wybrzeża, a po obu stronach były tylko rozległe tereny tundry. Nie było żadnych drzew, tylko nieliczne krzewy, a większość obszarów była ogrodzona na pastwiska, na których pasły się stada owiec. Oprócz owiec widzieliśmy także inne zwierzęta: króliki, gwanako, strusie czy drapieżne ptaki. Dodatkowo, jadąc wzdłuż wybrzeża, napotkaliśmy kilka wraków statków, które zakończyły swój żywot właśnie tutaj. Po przejechaniu około 170 km, jakieś 20 km przed granicą z Argentyną, skręciliśmy w lewo w stronę Parku Pali Aike. Ostatnie 25 km to już była droga szutrowa, ale w bardzo dobrym stanie – widać było, że w tym rejonie jest mało opadów i jest tu bardzo sucho. Około 10:00 dojechaliśmy do bramy parku, gdzie zapłaciliśmy za wstęp (5500 CLP). Strażnik otworzył bramę, a my ruszyliśmy autem przez 8 km w stronę początku szlaku. Zostawiliśmy auto na parkingu i o 10:20 ruszyliśmy pieszo w stronę wulkanów. Szlak prowadził przez pola zastygłej lawy, z wyraźnie widocznymi pustymi komorami, w których kiedyś płynęła lawa. Pierwszy krater, który odwiedziliśmy, to Crater Morada Del Diablo. Wejście do jego wnętrza przypominało krajobraz księżycowy. Szliśmy pomiędzy ogromnymi blokami zastygłej lawy, a po bokach wznosiły się wysokie ściany, które były wyraźnie warstwowe, co pozwalało dostrzec ślady kolejnych erupcji wulkanu. Sam środek krateru i jego dno robiły wrażenie. Po kilku minutach ruszyliśmy w kierunku kolejnego krateru, pokonując pole zastygłej, gotującej się lawy, której efekt po zastygnięciu był zupełnie inny niż lawa spływająca w dół. Kolejny krater, do którego dotarliśmy, wyglądał nieco inaczej – wnętrze było mniej zasypane skałami. Kilkaset metrów dalej odwiedziliśmy największy i najstarszy z kraterów, Pozos Del Diablo. Jego wnętrze było już w większości porośnięte trawą. Tuż za nim, około 400 metrów, znajdowała się granica z Argentyną. Nie planowaliśmy jednak wchodzić do Argentyny, więc wróciliśmy szlakiem na parking. Na miejsce dotarliśmy po 2,5 godziny marszu, po pokonaniu dokladnie 8 km. Następnie, samochodem, ruszyliśmy w kierunku kolejnych szlaków w parku. Pierwszy to Cueva Pali Aike – jaskinia, do której dotarliśmy po 20 minutach marszu. Kolejny szlak prowadził do Laguna Ana – laguny w wygasłym kraterze, a czas przejścia wyniósł 29 minut. Około 13:30 opuściliśmy park. W drodze powrotnej odwiedziliśmy jeszcze przystań promową, skąd odpływają promy na największą wyspę Ziemi Ognistej. Stąd był już tylko jeden dzień podróży do Ushuaia – szkoda, że nie mieliśmy czasu, by się tam wybrać. Około 17:00 dotarliśmy do Punta Arenas, zrobiliśmy pilne zakupy, zatankowaliśmy, oddaliśmy samochód i zakończyliśmy zwiedzanie tego dnia
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (26)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 14% świata (28 państw)
Zasoby: 431 wpisów431 277 komentarzy277 2867 zdjęć2867 129 plików multimedialnych129
 
Moje podróżewięcej
19.11.2025 - 06.12.2025
 
 
26.07.2024 - 06.08.2024
 
 
24.07.2021 - 06.08.2021