Po pokonaniu około 100 km zjechaliśmy z autostrady by na chwile zatrzymać się nad Balatonem. Trafiliśmy na miejscowość Siofok, zaparkowaliśmy auto na parkingu tuż przy plaży i po chwili mieliśmy okazje przekonać się jak się prezentuje słynny Balaton. Woda nie wyglądała na złą, ale plaża była trawiasta a sam brzeg wyłożony betonowi płytami i kamieniami. Do wody wchodziło się po drabince, jak do basenu. My ograniczyliśmy się do podziwiania widoków, zrobieniu zdjęć i wróciliśmy do auta. Przed nami było jeszcze około 700 km do celu.