Po pokonaniu prawie 1000km, po blisko 12 godzinnej podróży z uwzględnieniem wszystkich postojów, korków, baustelle itp dotarliśmy na miejsce czyli do austriackiego Kaprun. Pensjonat, w którym wcześniej zarezerwowaliśmy nocleg znaleźliśmy bez trudu. Mimo późnej pory przywitał nas właściciel. Pensjonat okazał się bardzo przyjemny, pokój super, łóżko bardzo wygodne, a śniadanie pyszne. Rano obudziliśmy się z pięknym widokiem na Alpy. Zaraz wyruszamy dalej.