Hannover - miasto ogrodów

Z Poznania wyruszyliśmy bardzo wcześnie bo kilka minut po 5. Trasa przebiegła bez większych przygód. Po drodze u dealera VW/Skoda zaopatrzyliśmy się w naklejkę umweltzone i teraz już bezproblemowo możemy jechać do centrum każdego z niemieckich miast. Całość zajęła nam 10 minut. potrzebny był dowód rejestracyjny oraz 6E na opłatę. Do Hannoveru dotarliśmy po 11, samochód zostawiliśmy w okolicach malowniczego jeziora Maschsee i ruszyliśmy w stronę centrum. Pierwszą atrakcją, którą mieliśmy okazję podziwiać był nowy ratusz bardzo fajnie położony w parku nad stawem Maschteich. Kierując się dalej w stronę centrum trafiliśmy na czerwoną linię. Pisząc o tym mamy na myśli wymalowaną na chodniku linię, która prowadzi do wszystkich interesujących miejsc Hannoveru. Ruszyliśmy wzdłuż niej, ale niestety po kilkuset metrach linia się urwała. Odpuściliśmy sobie zatem takie pomoce i ruszyliśmy zwiedzać miasto na własną rękę. Zaopatrzeni po wizycie w informacji turystycznej w mapkę Hannoveru jako kolejny punkt obraliśmy gmach opery, spod którego wyruszyliśmy metro/tramwajem w kierunku ogrodów Herrenhausen. Jako pierwszy odwiedziliśmy ogród Grosser Garten zaprojektowany w stylu francuskim, włoskim i holenderskim. Ogród robi naprawdę niesamowite wrażenie, które trudno opisać słowami. To trzeba po prostu zobaczyć. Jako drugi odwiedziliśmy ogród Berggarten będący bardzo ciekawie urządzonym ogrodem botanicznym. Po 2 godzinach spędzonych wśród zieleni wróciliśmy do centrum, gdzie odbyliśmy krótki spacer po tutejszej starówce i na tym zakończyliśmy nasze 5-godzinne zwiedzanie Hannoveru.

Zdjęcia (13)

Komentarze (0)